Co zawiera moja kosmetyczka? Czyli zaproszenie do nowej akcji z Trusted Cosmetics

Nie ma się co oszukiwać - zostałam kosmetykoholiczką. Kiedyś moje zasoby kosmetyczne ograniczały się do jednej kosmetyczki kolorówki, szamponu, odżywki, balsamu do ciała i koszyczka lakierów. A teraz....cóż trochę tego mam, ale wszystkiego używam. :p Może nie codziennie (bo to byłoby niemożliwe) ale każdego kosmetyku używam i staram się zużywać, bo przecież ciągle dochodzi coś nowego. ;)


Możliwość do pokazania Wam moich zbiorów dał mi udział w wyzwaniu z portalem Trusted Cosmetics. W kolejnych tygodniach będę pokazywać moich ulubieńców z różnych kategorii - dziś pokażę co w ogóle mam i czego na tę chwilę obecną używam. mam jeszcze karton kosmetyków które czekają na otwarcie a po niektóre nowe niebawem sięgnę bo stare są już na wykończeniu. ;)


PIELĘGNACJA TWARZY


Maseczki, płyny do demakijażu, toniki, żele i wszystko czego używam obecnie do pielęgnacji twarzy. Brakuje na zdjęciu maseczek "jednorazowych" i wody termalnej - są akurat schowane gdzie indziej. 


PIELĘGNACJA WŁOSÓW


Czyli szampony - nie używam tylko jednego, odżywki, maski i oleje. Jeśli chodzi o odżywki w spreju, sera na końcówki czy choćby lakier do włosów to akurat one mają swoje inne miejsce, czyli w moim pokoju, gdzie zawsze susze i układam włosy. W łazience tylko myję i odżywiam. ;)


PIELĘGNACJA CIAŁA


Czyli kosmetyki których obecnie używam podczas kąpieli: żele (nie lubię mieć tylko jednego ;)), peelingi, balsamy.


PĘDZLE I INNE AKCESORIA


Pędzle do makijażu trzymam w trzech pojemniczkach: największych do pędzli do twarzy, szklany mniejszy do pędzli do oczu zaś w najmniejszym znajdują się te najkrótsze pędzle, jak choćby do ust czy brwi. za nimi są kosmetyki stylizacyjne do włosów a w pudełkach moje włosowe akcesoria oraz duże bransolety i naszyjniki.
Wcale nie tak tak dużo pędzli. ;)


KOLORÓWKA


Całą kolorówkę trzymam w jednej szufladzie komody - jest duża i wysoka więc idealna do tego. :) marzy mi się toaletka, więc kiedyś na pewno spełnię to marzenie. :)


Wszystko posegregowałam sobie według kategorii: podkłady, tusze, eyelinery, cienie i inne w różnego rodzaju pudełkach i koszyczkach. A to po lekach, kosmetykach czy nawet po lodach. Nie są najpiękniejsze ale pozwalają na jako taki ład i porządek.



LAKIERY


I ostatnie królestwo to królestwo lakierowe. Znajduje się w innym pokoju. :p W niezbyt pojemnej komodzie, która mnie denerwuje bo jest płytka, ale na razie wystarcza. Jeszcze. :p


Na komodzie stoi mała szafeczka w której mam stemple, różne płyny czy kleje a także akcesoria do telefonu. ;) Obok w pudelku wszystkie topy, odżywki i lakiery do stemplowania oraz czarne i biały lakiery.


Na biurku w kąciku stoją pędzelki i narzędzia do manicure. Pudełka robiłam sama z innych pudełek. ;)


I lakiery rożnej maści. Chwilowo posegregowane w większości według marek, czasami według kolorów - zależy co mi odbije w danym momencie. ;) Na niektórych nakleiłam serduszka ze swatchami kolorów - pewna część jeszcze czeka na dokończenie, inne się nie nadają, ale teraz łatwiej mi odnaleźć dany kolor.




Z boku są nawet hybrydy, których mam mało ale mam. ;)


Czas na ozdoby - zajęły prawie dwie szuflady. ;) Cekiny, pyłki, płytki, folie, naklejki - posegregowany misz-masz.




Nooo i to byłby koniec. ;) Tak właśnie mieszkają moje kosmetyki. Teraz pozostaje wam oczekiwać ulubieńców różnych kategorii. :)

Komentarze

  1. Ale dużo tego! Ale hihi ja w sumie nie mam dużo mniej ;) czekam na następne posty z serii! :D Przybijam piątkę ze wszystkimi kosmetykomaniaczkami!

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że Twoja kosmetyczka prezentuje się równie skromnie i minimalistycznie, jak moja. ;-)

    Moje zasoby też nie zmieściłyby się w kosmetyczce. Musiałaby być walichą jakąś. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem trochę w szoku :) Mieszkasz w raju :) Kiedyś też miałam dużo kosmetyków, ale nie aż tyle, pewnie skoro wróciłam do bloga niedługo moje zasoby się zwiększą :) Też biorę udział :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi nie ma czego, - w rodzinie myślą że oszalałam :p

      Usuń
  4. No po prostu WOW ;) Ogrom bynajmniej jak dla mnie. A mi się wydawało, że mam dużo ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę tu prawdziwą paznokciową pasję :)
    Kosmetyki wspaniałe,miło było przejrzeć takie zbiory.

    OdpowiedzUsuń
  6. normalnie cały sklep kosmetyczny :D http://kosmoagi.blogspot.com/2016/08/wyzwanie-1-co-zawiera-twoja-kosmetyczka.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam takie posty! <3 Ja ostatnio wzięłam się za kosmetyki i znacznie zmniejszyłam ilość, szczególnie kolorówki ;) Ale teraz mam same ulubione kosmetyki, takie podstawowe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też co jakiś czas robię rozeznanie czy przypadkiem coś jest do wyrzucenia ale ogólnie to zużywam i dokupuję kolejne :p Albo coś wygram lub dostanę ;) Więc się składają ;)

      Usuń
  8. Fakt, dużo tego. Ale tak się przyglądając... Nie lepiej iść na jakość niż na ilość ? :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. No nieźle! Ile Ty tego masz!? Mnie tyle rzeczy nie pomieściłoby się w domu chyba :D :D Moja zawartość kosmetyczki (z tego wyzwania) przedstawia ulubieńców, które są moim must have :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Paznokciowe zbiory pierwsza klasa! W ogóle świetna kolekcja kolorówki :) U mnie także jest ona spora ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem pod ogromnym wrażeniem ilości:) same paznokciowe produkty to jak raj dla mnie, nie wspominając o reszcie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ile Ty tego masz!!! :D Będzie o czym czytać w kolejnych postach wyzwania :D

    OdpowiedzUsuń
  13. WOW, dużo tego :) szczególnie lakierów do paznokci i ozdób do nich :) i jak pobieżnie przejrzałam to znam tylko szczotkę TT :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @iliz_beauty

Copyright © iliz