Powroty bywają ciężkie. Ale nie umiem tego zupełnie opuścić. Myślałam by zamknąć bloga całkowicie ale tyle ile w niego włożyłam....nie potrafiłam. Dlatego mam nadzieję że uda mi się wrócić i pisać w miarę regularnie choć przy obecnej pracy mam problem z robieniem zdjęć bo lubię naturalne światło które ewentualnie wspomagam sztucznym a niestety gdy takie jest najlepsze ja siedzę w pracy. ^^'
Dziś wraz z małym powrotem zapraszam was na krótką recenzję tradycyjnych lakierów marki OPI które otrzymałam na wakacyjnym spotkaniu lakierowych blogerek w Warszawie.