• Home
  • Autorka bloga
  • Profil kosmetyczny
  • Kontakt & Współpraca
  • Polityka PrywatnoÅ›ci
Obsługiwane przez usługę Blogger.

iliz

Ten wpis przygotowują już bardzo długo, tak z pół roku albo ciut więcej i ciągle zmieniałam koncept. Opisywać każdą maseczkę pojedynczo czy lepiej ogółem? A może dodać do tego coś jeszcze? Zdjęcia w dzisiejszym wpisie to taki misz-masz, trochę z jednego dnia, trochę z innego, zawarłam w nim również kilka swoich rysunków. Także zapraszam na wpis.




Wszystko zaczęło się od...zespołu. Jakieś półtora roku temu zaczęłam słuchać koreańskiego boybandu BTS (od lat nastoletnich lubię słuchać kpopu), ale nie tylko słuchać. Zaciekawili mnie na tyle że po prostu zagłębiłam się bardziej.


Nie od dziś wiadomo, że Koreańczycy dbają o swoją cerę, zwłaszcza celebryci różnego kalibru, ale nie tylko. I nie tylko kobiety. Mężczyźni też wiedzą tam sporo o tym jak pielęgnować cerę (i ciało ogólnie) i to nie jakieś pojedyncze jednostki. Dlatego też branża kosmetyczna w Korei jest tak wielka a ceny różnorodne, więc każdy znajdzie tam coś dla swojego portfela. Do Polski jakiś czas temu zaczęły napływać różne nowinki oraz same kosmetyki i coraz więcej osób się zagłębia w koreańską pielęgnację.


Jeśli chodzi o mnie to po zmianie systemu pielęgnacji moja cera jest w lepszym stanie a nawilżenie o wiele wyższe niż jeszcze 3 lata temu. Nie wszystkie kosmetyki mam koreańskie, czasem można znaleźć fajne odpowiedniki danych kosmetyków a w chwili obecnej są i polskie marki które zaczynają wzorować się na koreańskiej pielęgnacji.

Markę Mediheal poznałam podczas jednego z tzw. lajwów dwóch członków zespołu. Był to lajw poświęcony rozmowie i nakładaniu maseczek, właśnie marki Mediheal. Z ciekawości zerknęłam wtedy czy znajdę je w Polsce i jeśli mnie pamięć nie myli to były wtedy na jednej stronie, ALE.
Któregoś dnia robiąc zakupy w Lidlu zauważyłam te właśnie maseczki (inny rodzaj, ale marka się zgadzała) a ponieważ ceny były naprawdę przystępne to kupiłam wtedy kilka na przetestowanie.



Maseczki w płachcie zwykle mają podobne działanie, przede wszystkim bardziej nawilżają niż inne kosmetyki, trzeba tylko pamiętać by zdjąć je z twarzy nim zrobią się suche bo inaczej zaczynają zabierać nawilżenie, a tego nikt nie chce. ;)


To co bardzo mi siÄ™ podoba w tych maseczkach to ich ksztaÅ‚t. Mam wrażenie że sÄ… najbardziej uniwersalne a przetestowaÅ‚am też maseczki innych marek i czÄ™sto miaÅ‚am spory problem z otworem na oczy. część nosowa nie bÄ™dzie pasować na każdy europejski nos, niestety mamy caÅ‚kowicie inny ukÅ‚ad tej części twarzy niż Azjaci, ale w przypadku Mediheal nie narzeka na to tak bardzo jak zdarzaÅ‚o mi siÄ™ przy innych markach. 


Wybór masek w Mediheal jest ogromny. MajÄ… przeróżne modele i rodzaje. Niektóre sÄ… wykonane z ciekawego materiaÅ‚u, który UWAGA przypomina swÄ… strukturÄ… ludzkÄ… skórÄ™ dziÄ™ki czemu genialnie przylega do buzi (seria z dodatkiem kapsuÅ‚ek) i bardzo dobrze dziaÅ‚a na cerÄ™ a kapsuÅ‚ka która jest dodatkiem starcza na 2 użycia. 


Podczas zeszÅ‚orocznego See Bloggers miaÅ‚am okazjÄ™ porozmawiać z kilkoma osobami które pracujÄ… w Mediheal w Polsce i dowiedziaÅ‚am siÄ™ kilku nowych informacji. Przy okazji udaÅ‚o mi siÄ™ wygrać wtedy zapas maseczek oraz maskotkÄ™, która jest przeurocza i zajmuje zaszczytne miejsce na moim łóżku. ;) 



Bardzo często zdarza się, że poznajemy jakieś kosmetyki przez reklamy z celebrytami których słuchamy czy oglądamy na ekranie. Tak stało się ze mną i bardzo polubiłam markę.



Maseczki Mediheal działają na moją cerę w bardzo dobry sposób, w dodatku jak na razie mają najlepszy dla mnie kształt, nie muszę ich przycinać, czasem tylko gdzieś delikatnie rozciąć. Wiadomo, każda buzia ma inny kształt, więc trzeba o tym pamiętać.


Maseczka z nazwą D:NA zawsze wywołuje u mnie delikatny chichot. Ale nie dlatego że jest coś z nią nie tak, chodzi o mi nazwę. BTS ma piosenkę, która nazywa się DNA i to właśnie w momencie kiedy piosenka się pojawiła ja zaczęłam ich słuchać. Taka zabawna informacja. ;)


Maseczki z punktami które należy uciskać (taki rodzaj masażu) są zabawne właśnie przez to, ale bardzo dobrze działają na cerę. Taka tam futurystyczność we współczesności. ;)


Maseczki w tej chwili są dużo bardziej dostępne niż jeszcze rok temu. Bardzo często pojawiają się również w Lidlu czy Biedronce albo czasami w Kauflandzie, w tych sklepach widziałam je w swoim mieście. Można je też znaleźć w niektórych sklepach internetowych.




Jeśli chodzi o mnie to zdecydowanie je polecam. Myślę, że na Instagamie mogę stworzyć kilka wpisów o konkretnych maseczkach, w sumie chyba nawet o jednej albo dwóch już pisałam (jak o czarnej).




Znacie markę? Jeśli tak to jakie macie zdanie o tych maseczkach? Często stosujecie maseczki w płachcie?


2/23/2019 01:49:00 PM No comments
DziÅ› wreszcie czujÄ™ siÄ™ lepiej, nie mam pojÄ™cia co siÄ™ ze mnÄ… staÅ‚o w czwartek po poÅ‚udniu bo od naprawdÄ™ dawna nie miaÅ‚am gorÄ…czki i to takiej gorÄ…czki. No nie powiem, urodziny miaÅ‚am przez to przednie. -.- Ale wracam. DziÅ› taki wpis 2w1, zarówno recenzja jak i "zdobienie". 

















Podczas ostatniej edycji Meet Beauty udaÅ‚o mi siÄ™ wygrać zestaw startowy do robienia hybryd marki Pierre Rene. 
W skład tego zestawu wchodzą:
 - maÅ‚a lampa LED, 6W,
 - polerka i pilniczek (pilniczka zabrakÅ‚o na zdjÄ™ciu),
 - baza,
 - 2 topy: zwykÅ‚y TOP COAT do przemywania oraz DRY TOP bez przemywania,
 - primer,
 - 1 kolor (w moim przypadku byÅ‚a to czerÅ„ 80 Black)
 - pyÅ‚ek (w moim przypadku: North Lights Effect, 03),
 - cleaner (oczywiÅ›cie zapomniaÅ‚am żeby znalazÅ‚ siÄ™ na zdjÄ™ciu - starość nie radość pamięć dziurawa).


Jeśli chodzi o lampę to używam jej bardziej jako koła ratunkowego lub do wzorników. Czasem potrzeba jakiejś poprawki bo coś tam się nam odkleiło albo zdarło czy coś więc akurat taka mała lampa się nada, ale tak do całego manicure polecam jednak lampę która ma przynajmniej 36W.

Piliczek i polerka, chyba nie muszÄ™ o tym pisać. ;) OczywiÅ›cie niektóre sÄ… lepsze od innych, bo sÄ… np. trwalsze, ale te nie sÄ… takie zÅ‚e, na poczÄ…tek sÄ… caÅ‚kiem okay. 


Zapach Primera przypomina mi zapachem zmywacze z acetonem. :p

Baza jest w porzÄ…dku, jak to baza nakÅ‚ada siÄ™ cieniutkÄ… warstwÄ™ i jest trochÄ™ rzadsza niż kolor czy top ale na tyle gÄ™sta by spokojnie sobie jÄ… naÅ‚ożyć. 

JeÅ›li chodzi o topy: zwykÅ‚y top jest ciut gÄ™stszy, ale wygodnie siÄ™ go nakÅ‚ada na paznokcie. Dry Top jest od niego ciutkÄ™ rzadszy, ale zauważyÅ‚am że czÄ™sto tego typu topy sÄ… wÅ‚aÅ›nie odrobinÄ™ rzadsze niż zwykÅ‚e. Nie trzeba ich przemywać, sÄ… też czasem Å›wietnÄ… bazÄ… pod niektóre pyÅ‚ki.  

Wydaje mi się że zapachy nie każdemu przypadną do gustu, no ale zarówno lakiery tradycyjne jak i hybrydowe mają swoje specyficzne zapachy.


Lakier który przypadÅ‚ mi w udziale to zwykÅ‚a czerÅ„, do peÅ‚nego krycia potrzebnych jest od 2 do 3 warstw, w zależnoÅ›ci jakiej kto nakÅ‚ada gruboÅ›ci warstwy lub jak dÅ‚ugie ma paznokcie. 


Pyłóek jest Å›liczny, uwielbiam takie efekty nosić zimÄ… czy jesieniÄ…. Efekt zorzy to caÅ‚kiem trafne okreÅ›lenie. OdcieÅ„ 03 to niebieski przechodzÄ…cy w fiolet. W zależnoÅ›ci od tego czy naÅ‚ożycie go na nieprzetarty top czy Dry Top efekt koÅ„cowy bÄ™dzie ciut inny. 



Na niemal wszystkich paznokciach naÅ‚ożyÅ‚am pyÅ‚ek na zwykÅ‚y top i wcieraÅ‚am go w niego a nastÄ™pnie pokrywaÅ‚am ponownie topem. Na serdecznych u obu dÅ‚oni jednak trochÄ™ siÄ™ pobawiÅ‚am ale efekt nie do koÅ„ca wyszedÅ‚ taki jak zamierzaÅ‚am. ;) 
W przypadku lewej dÅ‚oni stemplowaÅ‚am lakierem, który teoretycznie można utwardzać w lampie a potem nakÅ‚adać na to pyÅ‚ki...no cóż, nie do koÅ„ca wyszÅ‚o. :p na koniec naÅ‚ożyÅ‚am na niego matowy top więć w sumie efekt koÅ„cowy wyszedÅ‚ nawet ciekawy. 











W przypadku prawej dÅ‚oni użyÅ‚am tasiemki, byÅ‚o z tym trochÄ™ zabawy choć efekt koÅ„cowy nie do koÅ„ca mnie zadowalaÅ‚, ale trzeba próbować różnych sposobów. ;) 





PodsumowujÄ…c: po wykorzystaniu zestawu startowego plus kilku moich produktów (do nadbudowy paznokcia czy do "zdobieÅ„" na serdecznych) uważam, że zestaw jest caÅ‚kiem fajny. OczywiÅ›cie jeÅ›li chodzi o lampÄ™, zdecydowanie lepiej jest używać mocniejszych (dla wÅ‚asnego bezpieczeÅ„stwa i zdrowia), ale reszta jest jak najbardziej okay. 
PyÅ‚ek skradÅ‚ moje serce. 

Znacie markę Pierre Rene jeśli chodzi o lakiery hybrydowe? Używaliście czegoś od nich? Jeśli tak to jakie macie o nich zdanie.

2/10/2019 01:38:00 PM No comments
Newer Posts
Older Posts
  • W Strefie Azji
  • KOLORÓWKA
  • MANICURE
  • NAILART
  • BTS

About me

IMG-7958
Witaj na moim blogu, moim małym kawałku świata.
Mam 32 lata i pasjonuje mnie stylizacja paznokci, poznawanie kosmetyków do makijażu oraz pielęgnacji, w tym pielęgnacja azjatycka.
Zapraszam Cię do przeglądania zawartości bloga i zadawania pytań. :)


Social Media

Archive

  • ►  2022 (8)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2021 (7)
    • ►  lipca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2020 (6)
    • ►  wrzeÅ›nia (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2019 (10)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (2)
    • ▼  lutego (2)
      • W Strefie Azji: Jak zaczęła siÄ™ moja przygoda z Me...
      • Zestaw startowy Pierre Rene oraz efekt zorzy polar...
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2018 (49)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (4)
    • ►  wrzeÅ›nia (4)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (8)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2017 (171)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  listopada (5)
    • ►  października (7)
    • ►  wrzeÅ›nia (10)
    • ►  sierpnia (16)
    • ►  lipca (13)
    • ►  czerwca (15)
    • ►  maja (11)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (23)
    • ►  lutego (23)
    • ►  stycznia (30)
  • ►  2016 (248)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (25)
    • ►  października (29)
    • ►  wrzeÅ›nia (20)
    • ►  sierpnia (19)
    • ►  lipca (18)
    • ►  czerwca (18)
    • ►  maja (15)
    • ►  kwietnia (17)
    • ►  marca (23)
    • ►  lutego (23)
    • ►  stycznia (29)
  • ►  2015 (255)
    • ►  grudnia (28)
    • ►  listopada (23)
    • ►  października (14)
    • ►  wrzeÅ›nia (18)
    • ►  sierpnia (14)
    • ►  lipca (25)
    • ►  czerwca (21)
    • ►  maja (20)
    • ►  kwietnia (29)
    • ►  marca (25)
    • ►  lutego (24)
    • ►  stycznia (14)
  • ►  2014 (110)
    • ►  grudnia (16)
    • ►  listopada (19)
    • ►  października (13)
    • ►  wrzeÅ›nia (10)
    • ►  sierpnia (13)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2013 (56)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (7)
    • ►  października (13)
    • ►  wrzeÅ›nia (8)
    • ►  sierpnia (12)
    • ►  lipca (8)

Obserwatorzy

Popularne Posty

  • Holograficzno-brokatowe naklejki na paznokcie i Eveline miniMAX 136
    Dziś trzyczęściowy post: dwie krótkie recenzje i "zdobienie". ;) Głównym bohaterem jest lakier Eveline oraz naklejki do paznokci, ...
  • 3 kosmetyki od Ingrid Cosmetics: paletka cieni Matt and Glam, pÅ‚ynny rozÅ›wietlacz Silver i bÅ‚yszczyk do ust
     DziÅ› przychodzÄ™ z recenzjÄ… paletki cieni, rozÅ›wietlacza i bÅ‚yszczyka do ust marki Ingrid Cosmetics .
  • Sophin 202, czyli fuksjowo-magentowe rozproszone holo | BiaÅ‚a geometria rapidografem
    Dzisiejszego dnia, a właściwie jego końcówki ;) mam dla Was recenzję i swatche przepięknego lakieru holograficznego marki Sophin . Dodatkowo...
  • PierÅ›cionkowe paletki do malowania na paznokciach: B. loves plates kontra Born Pretty Store
    Dziś chciałabym Wam przedstawić dosyć zabawny, ale interesujący gadżet. Okazało się, że w niemal tym samym czasie otrzymałam dwa, więc opisu...
  • Marzycielska paletka cieni do powiek Nabla Dreamy | recenzja | swatche
    Czasami są kosmetyki które są trochę droższe od tego co zazwyczaj kupujemy ale chcemy je mieć i kupujemy. Tak właśnie miałam z paletką Nabla...

Translate

Created with by ThemeXpose