Czy klej do ozdób jest naprawdę potrzebny?

Jego z odwiecznych pytań lakieromianiaczki. Czy potrzebuję kleju do ozdób czy wystarczy mi zwykły lakier albo klej magiczny, który kupię w każdym papierniczym? Dziś podzielę się z wami moimi spostrzeżeniami.


Do tej pory wszelkie ozdoby do paznokci, typu cyrkonie, dżety czy perełki przyklejałam albo na mokry lakier albo na klej magiczny. Plusem było to, że klej magiczny ma w domu prawie każdy bo przydaje się do różnych prac a top ma każda lakieromaniaczka kochająca ozdabiać (i nie tylko) paznokcie. Minusy? Raczej słaba trwałość. na lakierze wytrzymywały mi takie ozdoby góra kilka godzin. Na kleju dłużej bo i czasem dwa-trzy dni, ale...potrafił nieładnie odstawać gdy wylało się go odrobinę za dużo przez co nie zawsze wyglądało to estetycznie.
Od niedawna mam w swoich zbiorach klej do ozdób...


Za 7 zł otrzymujemy 5 tubek kleju (po 2 g każda). Dostępny m.in na Prezenty z Dalekich Krajów a konkretnie tutaj - klik klik klik.


Trzeba być ostrożnym podczas przycinania, nakłuwania dziurki aby móc korzystać z kleju - inaczej pokleimy palce i wszystko dookoła. ;) 
Klej jest bezbarwny za co ma ogromny plus, a przy tym jest rzadki - to akurat jest i plusem i minusem. Jego zapach i konsystencja kojarzy mi się trochę z Kropelką. 


Można używać go do:
 - przyklejania ozdób na paznokcie
 - przyklejania tipsów (choć na szczęście ten trend już odchodzi i coraz mniej osób katuje tak paznokcie)
 - naprawiania złamanego paznokcia (wystarczy kawałek chusteczki i taki klej a potem lekko przypiłować by wyrównać paznokieć).

Jak używać?
Na kawałek kartki/kartonika/folii dajemy kapkę kleju i za pomocą pęsety moczymy naszą ozdobę i przyklejamy do paznokcia. Klej szybko schnie, więc trzeba to robić dosyć szybko. Potem wystarczy tylko zabezpieczyć całość topem.


To zdecydowanie ułatwienie - wygodniejsza, szybsza metoda, a przy tym dużo trwalsza. Ozdoby przyklejone na taki klej wytrzymują aż do zmycia lakieru a i wtedy musimy posiłkować się patyczkiem (lub czymś podobnym) by podważyć ozdobę i się jej pozbyć z paznokcia.
Szybciej zniszczy nam się lakier (np. zetrą się końcówki) niż odpadnie nam ozdoba. :)


Przygotowałam prosty i delikatny manicure, gdzie na niebieski lakier nałożyłam czarne trójkąty oraz błękitne ćwieki używając do tego swojej pęsety i kleju.






A czego Wy używacie do przyklejania ozdób?

Komentarze

  1. Staram się ozdoby kłaść na mokry lakier - przynajmniej te drobne, a kleju używam do masywnych ozdób. Mam taki z pędzelkiem :) Hehe - mam właśnie identyczne trójkąciki na pazurkach od wczoraj i przed chwilką jeden mi odpadł :D Połączenie granatu i czerni to super duet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lakier jest trochę za jasny aby nazwać go granatem ale może to wina ustawień monitora ;) na mokry lakier nakładam już tylko pyłki, brokat czy heksy ;)

      Usuń
  2. Ja ozdoby, nawet te duże, nakładam na mokry lakier. Zwykle trzymają się do zmycia, chociaż zdarza się, że coś odpadnie...może spróbować czas i kleju skoro mówisz, że dobry...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie na sam lakier się nie trzymają :p Kilka godzin i puff nie ma :D

      Usuń
  3. Ja mam taki klej z pędzelkiem i całkiem dobrze mi się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podejrzewam, że taki z pędzelkiem jest wygodniejszy ;)

      Usuń
  4. Używałam kiedyś do przyklejania ozdóbek kleju do tipsów, ale ciężko go było usunąć później z paznokci;dlatego rzadko używam ozdóbek; jak wciskam na świeży lakier i pokrywam topem, ale odpadają bardzo szybko ;( dziękuję za życzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tak samo na lakierze ;) W sumie ja się długo nie męczyłam - ładnie odeszły przy małej pomocy patyczka :)

      Usuń
  5. Klej do ozdób jest zdecydowanie dużym ułatwieniem - lubię i używam (choć nie za często :-p)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam klej do tipsów i jest idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zazwyczaj używam płaskich ozdób i te trzymają mi się dobrze przyklejone na mokry lakier i pokryte topem. Parę razy użyłam kleju do ozdób/tipsów ale potem ciężko było mi zmyć pozostałości :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. takie płaskie to jeszcze tak, ale te odstające nie lubią się u mnie tylko z topem ;)

      Usuń
  8. Nie używam, ale kolor lakieru super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wkrótce go pokażę, ale pewnie dopiero w przyszłym tygodniu :)

      Usuń
  9. Zazwyczaj używam do tego kropelki lakieru bezbarwnego ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ajjjj, ja mam zle doświadczenia z takimi klejami. Niejasny niepewny, sklad, pochodzenie pewnie prc :) i o ile lubie zakupy produktów stamtąd to jednak produkty czynnie ingerujace w np plytke odpadaja. Ale kiedys przykleilam sobie na podobny klej. Tez mialam kilka tubek, ktore niestety szybko stwardnialy. Czasy kiedy acetonu w domu nie mialam, a ozdoba nie chciała za zadne.,,chiny :D zejsc :) daj znac jak odszedl ten klej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymał mocno ale za pomocą patyczka i lekkiego podważenia ładnie odszedł i wystarczyło tylko zmywaczem doczyścić miejsce gdzie była ozdoba. Tak te tubki niestety potrafią szybko twardnieć

      Usuń
  11. teraz maluję paznokcie semilacami i raczj nie używam żadnych ozdóbek ale jak malowałam paznokcie zwykłymi lakierami to nigdy nie używałam kleju :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja zawsze maluję cały paznokieć topem i "zatapiam" w nim ozdoby :) Trzymają się rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie dziwię Ci się, że ten klej Ci pachnie jak Kropelka. Prawdopodobnie ma taki sam skład jak ten gadżet młodego majsterkowicza. To samo ma się z klejami do tipsów. Ja swoje ozdoby lubię przyklejać na zwykły lakier do paznokci. Jeżeli się oderwą to nic i tak maluję paznokcie co drugi dzień ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Po raz kolejny dowiedziałam się jak bardzo jestem do tyłu ze zdobieniem paznokci, nawet nie wiedziałam, że są specjalne kleje :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @iliz_beauty

Copyright © iliz