Lakiery NHC, czyli żuczki w akcji
Czasem w chińskich sklepach ujrzę jakieś ciekawe lakiery - głównie są to nietypowe kolory albo nietypowe wykończenia które trudno znaleźć w sklepach stacjonarnych w małym mieście. Dziś dwa takie ciekawe lakiery, które kosztowały grosze. :)
Marka: NHC
Seria: Vinyl
Numer i nazwa: 36 i 41
Pojemność: 18 ml
Cena: ?
Rodzaj: shimmer-metallic
Pędzelek: krótki, prosty, dosyć cienki
Krycie: 2 warstwy
Numer i nazwa: 36 i 41
Pojemność: 18 ml
Cena: ?
Rodzaj: shimmer-metallic
Pędzelek: krótki, prosty, dosyć cienki
Krycie: 2 warstwy
Dostępność: ?
Buteleczki tych lakierów są dosyć oryginalne, zwłaszcza ich zakrętki. Co śmieszne dzięki temu łatwiej się je odkręca i zakręca. :D
Kupiłam je w chińskim markecie, chyba po 2,50 za sztukę jeśli mnie pamięć nie myli. Wiem, że nie były drogie i mega zaciekawiły mnie w buteleczkach.
Pędzelki są krótkie i dosyć cienkie i wygodnie się nimi maluje.
Do pełnego krycia wystarczą dwie warstwy bez bazy pod lakier, wystarczy jakaś bezbarwna baza/odżywka. Kolor jest nasycony, żuczkowy, genialny. <3
Niestety mogą delikatnie farbować, zwłaszcza przy zmywaniu, ale nie jest to jakieś tragiczne żeby nie móc sobie z tym normalnie poradzić.
Minusem jest także to, że lekko bąblują, zostawiają pęcherzyki powietrza jeśli zostawiły lakier bez topu.
Wykończenie? Dosyć ciekawe, trochę shimmer, trochę metallic.
Czas schnięcia? Bardzo szybkie. :)
A kolory na tyle genialne na żywo że zieleń podobała się nawet mojej mamie, anty-fance zieleni. ;)
Podobają Wam się? Ja jestem nimi oczarowana. :)
Wow, mnie akurat przekonuje niebieski w takiej osłonie <3 Coś niesamowitego, a nie lubię świecących!
OdpowiedzUsuńBywa ;) Czasem mimo że czegoś nie lubimy nagle nas zaskakuje :)
UsuńCiekawe kolorki i wykończenie. Granat b. przypadł mi do gustu :) A za takie grosze, to nie dziwię się, że się skusiłaś :)
OdpowiedzUsuńAle zabawne buteleczki :D Ciekawe kolorki :)
OdpowiedzUsuńTen niebieski kolor jest genialny!
OdpowiedzUsuńSuper żuczki :D Troszkę widać bąbelkują :) Ten zielony jest taki troszkę "creepy", ale niebieski wymiata! :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie creepy :p Jak nałoży się top to już bąbelków nie ma ;)
UsuńFajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńTen niebieski naprawdę mi się podoba, ten zielony też jest ciekawy ale raczej nie nosiłabym go na co dzień :D
OdpowiedzUsuńZielony to nie mój styl, ale niebieski to już tak ;) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńniebieski jest super
OdpowiedzUsuńOba śliczne, jednak mocno widać to bąblowanie :(
OdpowiedzUsuńNiebieski jest piękny! Szkoda, że tak bąbluje ale za tą cenę można mu wybaczyć ;-)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńFajne :)
OdpowiedzUsuńGranatowy jest piękny, mimo bąblowania. Tego zielonego potworka widziałam już przy okazji zdobienia i dalej uważam, że jest dziwny. Solo nie podoba mi się wcale.
OdpowiedzUsuńtaki dziwaczek-cudaczek ;)
UsuńMnie się podobają te kolory, b lubię efekt "owadzich pancerzyków", choć trochę szkoda, że powstają bąble.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że bąblują, ale kolorki świetne <3
OdpowiedzUsuńZieleń jest mega. Chyba muszę pochodzić po chińczykach :)
OdpowiedzUsuńButeleczki i kolory są obłędne. Szkoda, że bąbelkują.
OdpowiedzUsuńOba kolory pięknie się mienią :)
OdpowiedzUsuń