Opaska do włosów przypominająca czapkę | CNDirect.com
Nie lubisz tego momentu gdy trzeba założyć czapkę (bo zimno jak na Syberii) a właśnie zrobiłaś koka? Przecież to będzie wyglądać...że tak powiem bez przekleństw - okropnie. :p Nie lubię czapek, ale noszę je bo jeszcze bardziej nie lubię gdy mi zimno w uszy i głowę. Ot, ze skrajności w skrajność.
Ale znalazłam sposób na noszenie koka czy wysokiego kucyka bez konieczności wyglądania jak kosmitka w czapce.
Oto...opaska na włosy! Taki mały wynalazek a ratuje mnie od wyglądania jak człowiek a nie dziwoląg. ;)
Mam kilka zwykłych materiałowych opasek - na zimę są jednak za chłodne. Przecież ja zmarzlak jestem. :p
Ta opaska jest jednak inna i ostatnio nosze ją namiętnie (tylko brakuje zdjęcia mnie w niej, ale mam tak brzydką obecnie brodę w krostkach, że wstyd robić zdjęcia :p)
Wykonana jest z mieszanki wełny (prawdopodobnie). Nie drapie, ale jest lekko sztywna - podejrzewam, że to jednak wina jej grubości. Jest naprawdę gruba i ciepła.
Rozciąga się od 48 do 52 cm, będzie więc pasować prawdopodobnie na każdą damską głowę. Jest wysoka na 13 cm.
Do wyboru jest 6 kolorów, mój to "beige", chociaż strasznie podoba mi się jeszcze "khaki" i możliwe że się w nią zaopatrzę. ;)
Można ją nosić do koków, wysokich kucyków ale nic też nie stoi na przeszkodzie aby nosić ją do rozpuszczonych włosów.
Jedno jest pewne - uszy wam nie zmarzną!
Będzie mi miło jeśli klikniecie w linki. Mogę też poklikać u Was, jeśli podacie w komentarzu podobny post. :)