Holograficzne róże | ORLY | B. loves plates

W ubiegłą sobotę byłam na małym spotkaniu z kilkoma paznokciowymi blogerkami w Łodzi. Ania z B.for Beautiful Nails akurat przyjeżdżała i zebrałyśmy małą ekipę by poplotkować (były też Antii, Lakierowe love, Arcy Dziełka, MatMajowe). :) Trzeba było zrobić paznokcie! A jako że zbliżała się wiosna (w końcu w sobotę wciąż była kalendarzowa zima ;)) pomyślałam o kwiatach. Wygrzebałam płytkę B. loves plates i chyba 15 minut zastanawiałam się który wzór wybrać. ;) Stanęło na dużych różach. Wybór lakieru też nie był łatwy ale Mirrorball od ORLY akurat był na wierzchu tak samo jak i moje tinty więc....połączyłam wszystko. :)


Jeden paznokieć chciałam mieć inny - sprawdziłam więc jak syreni pyłek (do hybryd) zachowa się na zwykłym lakierze.


Użyłam:
 - biały lakier WIBO, Extreme Nails, nr 25
 - srebrny holograficzny lakier ORLY, Mirrorball
 - czarny lakier do stempli B. loves plates, BLP01 B. a Dark Knight (jego recenzja prawdopodobnie jutro lub w środę)
 - kolorowe tinty Charm Limit, nr 07, 18 i 32
 - dwa samo-robione tinty (niebieski i różowy)
 - top coat Seche Vite
 - stempel Born Pretty Store *21739 (do kupienia tutaj - klik)
 - płytka B. loves plates, B.02 flower power
 - syreni pyłek/efekt syrenki od For Beauty


Najpierw pomalowałam paznokcie dwoma warstwami Mirrorballem, potem odbiłam wzór z płytki a gdy ten podeschnął pędzelkiem do nailartu pomalowałam tintami różyczki. Całość pokryłam topem.
Jeśli chodzi o serdeczny to po pomalowaniu paznokcia dwoma warstwami białego lakieru nałożyłam na niego top (taki długo-schnący ale nie pamiętam już który) i nasypałam pyłku i delikatnie docisnęłam. Musiałam uważać aby nie zniszczyć lakieru pod. Potem pędzelkiem wachlarzowatym usunęłam pyłek ze skórek i "otrzepałam" paznokieć z resztek które nie wsiąkły w lakier. Później nałożyłam top. Dwa razy. A mimo to lakier nie był mega błyszczący. 
Efekt zdecydowanie wychodzi inny niż na hybrydzie - wygląda to bardziej jak drobno zmielony brokat, ale mimo wszystko ma swój urok. :)
























Jak Wam się podobają holograficzne różyczki? :)

instagram @iliz_beauty

Copyright © iliz