Co w sklepach piszczy? Czyli gazetki promocyjne na dzień dobry :)
Od dawna chciałam już pisać o promocjach w sklepach ale jakoś zawsze mi wypadało z głowy. ;) Bo w końcu która z nas nie lubi zaoszczędzić na ulubionych kosmetykach lub poznać nowości?
Dziś zaproszę was na małą gazetkową podróż - napiszę też co polecam albo co sama bym chętnie kupiła. ;)
Klikając w obrazek obejrzycie całą ofertę danego sklepu - również w dużym powiększeniu.
Najpierw zacznę od Drogerii Natura, ponieważ nowa gazetka i nowe promocje a także nowości pojawiły się już dziś.
Od dziś obowiązuje aż -40% na wszystkie zapachy więc jeśli ktoś ma tam ulubione perfumy to warto zajrzeć. :)
Drogeria wprowadza nowe kosmetyki kolorowe od Sensique, Kobo czy My Secret - piękne lakiery, dobre cienie.
Kobo wyszło też naprzeciw osobom o ciemniejszej karnacji: jeśli mieliście ochotę na puder brązujący Sahara Sand ale okazał się za jasny to teraz do kupienia jest nowa wersja! Ciemniejsza, ale wciąż matowa i chłodna.
A lakiery My Secret są tanie i zawsze pięknie wyglądają. Trwałość też zadowalająca. :) Kusi mnie biel i czerń z serii Chulky Matt oraz ten różowy i niebieski z kwiatuszkami. :)
Cienie Sensique Velvet Touch też są bardzo dobre - mam ich kilka z tych nowszych wersji i bardzo lubię. :) Zauważyłam że zrobili kilka wersji jasnych cielistych odcieni
Od siebie mogę polecić też tusz Rimmela Extra Super Lash. Daje dosyć naturalny efekt ale całkiem miło rzęsy wyglądają. Pisałam o nim TUTAJ.
Podkłady Rimmela Match Perfection są również całkiem niezłe, może nie dają super zmatowienia przez cały dzień przy mocno przetłuszczającej się cerze, ale warto spróbować. :)
W gazetce jest też całkiem sporo promocji na pielęgnację czy koloryzację włosów. Kusi mnie np. jedwab Green Pharmacy i może się w niego zaopatrzę za 6,50zł bo w sumie kończą mi się już tego typu produkty a tego jeszcze nie miałam. Do zobaczenia TUTAJ.
I po 10zł są farby Garniera Color Sensation, które dobrze wspominam z czasów gdy farbowałam włosy. Pięknie pachniały i były lśniące. :) Color Naturals też były całkiem niezłe.
Od 30 stycznia obowiązują różne promocje w Rossmannie. ;)
Od siebie mogę polecić tusz Maybelline Colossal, którego zużyłam bardzo wiele opakowań.
Na dalszych stronach są również promocje szamponów, pianek, podkładów i wielu innych kosmetyków i innych produktów. Być może coś was zaciekawi. ;)
Warto też wspomnieć o Biedronce! U mnie są aż 4 te sklepy i w 2 od dawna są już w szafie kosmetyki kolorowe Bell.
Od teraz powinny pojawić się już w każdej Biedronce - za niskie pieniądze - dobre kosmetyki, nie tylko kolorowe.
Dla tych którzy musieli obejść się smakiem po pudrach matujących BeBeauty po 10zł (pisałam o nim TUTAJ) - identyczne ma Bell po 12-13zł (nie pamiętam dokładnie). Są identyczne, tylko opakowania ciut inne. Te pudry HD są też takie same.
Ja je uwielbiam i cieszę się że po wykończeniu będę mogła je kupić ponownie. :)
Lakiery też są ponoć całkiem fajne - może się kiedyś na któryś skuszę.
Błyszczyki czy szminki też są całkiem niezłe. Te pojedyncze róże również (mam jeden).
Coś was zainteresowało? Przejrzeliście całe gazetki? Zachęcam, bo zawsze lepiej kupić coś taniej co się lubi niż przepłacać. ;P
Mnie zaciekawił szampon Gliss Kur w promocji, bo akurat tego rodzaju nie miałam a inne sprawdzały mi się bardzo fajnie. Aaa no i oczywiście tusz Colossal, też mam już kolejne opakowanie i jest bardzo dobry :) Swoją drogą, ciekawe kiedy jakaś kolejna wielka promocja w Rossmannie typu -40%, bądź 1+1 :)
OdpowiedzUsuńCałkiem lubiłam odżywkę Gliss Kur :) Tę czarną
UsuńZawsze były 2 razy w roku: okolice maja i listopada ale czy będzie znów to nie wiadomo
ech dwa sklepy biedronka i rossmann dlazego nie ma ich w Irlandii :(
OdpowiedzUsuńMatch perfection nie polecam, błyszczy się strasznie i do tego ledwo trzyma sie 5h... poczytaj na wizażu, ma więcej negatywów, no i mnie jeszcze znajoma dała jego recenzje... nie polecała za żadne pieniądze...
OdpowiedzUsuńJa czekam na nową kolekcje essence i catrice :D
U mnie przypudrowany wytrzymuje całkiem długo, 5 godzin spokojnie, nawet dłużej. Ale...każda skóra twarzy jest inna i nawet jeśli 5 osób będzie miało cerę mieszaną to i tak ten sam podkład będzie zachowywał się inaczej.
UsuńNie zawsze kieruję się opiniami z wizażu. ;)
To zupełnie jak w przypadku Revlona CS - ma swoich przeciwników jak i uwielbiaczy. ;)