Chocolate...nail art | Ociekając słodyczą

Od kilku dni mam lampę pierścieniową nakładaną na aparat i trochę sobie z nią eksperymentuję. Wiem już, że przy zdjęcia paznokci na pewno nie zrezygnuje z mojej żarówki ale ta lampa jest też pomocna. W sumie mam ją bardziej ze względu na zdjęcia kosmetyków i makijaży, ale i w nail arcie się przyda. :) Musze kiedyś zaopatrzyć się również w nakładki do zdjęć makro, ale takich naprawdę makro. ;)


Dziś czekolada - proste zdobienie na drugi tydzień mojego wyzwania. Link do wyzwania - klik klik klik. Myślę o jeszcze jednym zdobieniu ale czy coś mi z tego wyjdzie to nie wiem. ;)

WYZWANIE- zapisy

Bazą do zdobienia są lakiery hybrydowe marki Victoria Vynn, które obecnie testuję. Ich kolorystyka idealnie współgrała z moim pomysłem. :)



Lakiery hybrydowe Victoria Vynn jakich użyłam - seria Gel Polish Color:
 - numer 053 Burgundy Wine
 - numer 116 Mauve Dance
 - numer 114 Pinky Glitter

O tych lakierach poczytacie już za tydzień. :)


Dodatkowo do zdobienia użyłam zwykłych lakierów oraz naklejek typu french. Wykorzystałam kolory czekolady. ;)
Czekoladowe złoto od Manhattan480 Glittering mermaid (recenzja - klik klik klik) powędrował na kciuk i na zdjęciach mało go widać. :p Ciemna czekolada bez drobinek od KOBO16 San Francisco wylądowała na wskazującym i środkowym. Natomiast Sally Hansen, 560 Spice Age (recenzja - klik klik klik) znalazł się na serdecznym oraz małym palcu. A to za sprawą naklejek z aliexpress.


Czekolada spływają po paznokciach. ;)










Jak wam się podoba moja interpretacja tematu? ;)

instagram @iliz_beauty

Copyright © iliz