Hybryda z którą się nie polubiłam | One Step by E-Tipsy.pl

W ramach współpracy z For Beauty otrzymałam jakiś czas temu lakiery hybrydowe. Nazywają się One Step i nie potrzebują ani bazy, ani topu ani nawet przemywania. Byłam więc ciekawa jak się sprawdzą.


Lakiery te należą do niższej półki cenowej. Koszt jednej buteleczki to 15 zł (plus przesyłka). Znaleźć można je TUTAJ. Do wyboru jest 45 kolorów. W moje ręce wpadły dwa kolory: biel o numerze 1 oraz ciemno niebieski o numerze 4.


Buteleczki, czarne, okrągłe, walcowate. O pojemności 5 ml. Lakiery można utwardzać w lampach UV lub LED. W lampie UV trzyma się paznokcie przez 120 sekund. W lampie LED od 30 do 60 sekund - w zależności od tego jaką moc ma lampa. Ja trzymałam 60 sekund w lampie LED 9W.
Z uwagi na to, że nie mamy tu ani bazy ani topu nakładamy 2 warstwy lakieru i obie pojedynczo utwardzamy. I tyle jest wystarczające do pełnego krycia.


Pędzelki podobne do tych w Semilacu. Operuje się nimi całkiem wygodnie, choć ja nadal uczę się malowania hybrydami. ;)


Takie lakiery mają pewną wadę - trzeba bardzo uważnie malować aby nie zostawić smug co przy bieli zdarzyło mi się na kciukach. Powierzchnia nie chciała się zrobić idealnie gładka.


Ogólnie zaś to lakiery wyglądają całkiem ładnie na dłoniach. Sama nosiłam biel - moja mam zaś niebieski i bardzo podobał jej się kolor.


Niestety z tymi lakierami paznokcie nie są już tak twarde jak tradycyjnie przy bazie, kolorze (zwykle dwie cienkie warstwy) i topie. I choć mojej mamie udało się zapuścić paznokcie pod Semilackiem, tak tutaj po prawie dwóch tygodniach zaczęły jej się łamać.


U mojej mamy lakiery wytrzymały prawie dwa tygodnie, nosiła je ogólnie dwa tygodnie z małą poprawką w trakcie. U mnie...wytrzymały tydzień - na paznokciach prawej ręki i kciuku lewej lakier zaczął...odpryskiwać.


Nie wiem co było tego przyczyną - paznokcie raczej dobrze przygotowałam. Skoro przy Semilacu i NeoNail potrafiły wytrzymać 3 tygodnie i gdyby nie odrosty wytrzymały dłużej... Prawdopodobnie lakiery są po prostu słabsze. 
Na plus można jednak zaliczyć fakt iż nie posiadają w składzie akrylenów na które niektórzy potrafią dostać uczulenia.





Ze zdejmowaniem tych hybryd też miałam problemy. Niestety pomimo iż z niektórych paznokci niemalże lakier sam odszedł tak z pozostałymi nie było tak łatwo. Po nałożeniu oliwki na paznokcie i acetonu na waciki i owinięciu paznokci folią aluminiową lakier nie chciał odchodzić tak jak NeoNail czy Semilac. Nie wiem czy jest jakaś inna metoda której nie znam, ale ich zdejmowanie nie było przyjemne - niestety. 




Jeśli chodzi o te lakiery to wykorzystam je w inny sposób - nie na całe paznokcie, ale do wykonywania po prostu zdobień. Szkoda, że nie spełniły moich oczekiwań, ale niestety zbyt wiele dobrego nie mogę o nich powiedzieć. Co nie znaczy że być może u kogoś innego sprawdzają się o wiele lepiej?




Mieliście do czynienia z tego rodzaju hybrydami: 3w1?

Komentarze

  1. szkoda, że takie słabe. nie miałam jeszcze okazji wypróbować takiej hybrydy, bawię się Semilacami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety mnie nie zachwyciły :p Może gdyby dłużej się u mnie trzymały i łatwiej schodziły....

      Usuń
  2. Dzięki takim lakierom można zaoszczędzić trochę czasu, ale skoro trwałość nie jest zadowalająca to podziękuję;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Narobiłabym sobie nimi tylko krzywdy

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam doczynienienia z tymi lakierami. Raczej nie skuszę się na nie.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja jestem stała w uczuciach i stawiam na niezawodne Semilaci ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja już tyle przetestowałam różnych hybryd i chyba nie uwierzę, że coś co ma być kolorem, bazą i topem w 1 może się trzymać tak jak normalna hybryda w systemie trójfazowym ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. nie przekonuje mnie całkowicie brak bazy, z paznokciami wolałabym nie ryzykować i zostać przy niezawodnym samilacu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się trochę Semilaca boję choć też mam. Za dużo jednak słyszę ostatnio o tych wszystkich uczuleniach :(

      Usuń
  8. Nie używam hybryd, ale zawsze muszę mieć jakąś bazę/odżywkę pod lakierem kolorowym. Jeszcze biel to pół biedy, ale przy niebieskim bym się bała :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, nie zabarwiła paznokci na szczęście :p Choć mam lubi niebieski lakiery i nie używa żadnych baz i odżywek :p

      Usuń
  9. Z hybrydami 3w1 mialam do czynienia i jestem zadowolona. Tych niestety nie znam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @iliz_beauty

Copyright © iliz