Trochę wygłupów i dzienny makijaż paletką Lovely Nude Make Up Kit

by - wtorek, grudnia 02, 2014

Cześć! Rany jutro już środa, ale ten czas zlatuje. OoO Dziś kilka zdjęciowych wygłupów i dzienny makijaż paletką Lovely Nude Make Up Kit.



Na początek 6 zdjęć makijażu oka: prosto, zblendowane, lubię takie na co dzień, choć z kolorem też czasem zaszaleję. ;) Do perfekcji mi daleko (jak stąd do Hongkongu ;P) ale i tak widzę poprawę. 

Swoją drogą, moje brwi są takie nieusłuchane. Niby dosyć gęste, ale za to włoski długaśne i choć je układam one i tak wędrują później w swoją stronę. -.- Choć i tak nie jest najgorzej - moja mama brwi praktycznie nie ma po tym jak kiedyś je przypaliła (była jeszcze panienką, czyli szmat czasu temu) i odrosnąć nie chcą...

Czy chcielibyście moją recenzję paletki? Na wielu blogach już je widziałam, ale pytam, bo jestem ciekawa czy macie ochotę poznać moją opinię. :)



A teraz troszkę inne zdjęcia, gdzie oprócz tych normalnych możecie też zobaczyć moje wygłupy przed aparatem. Enjoy!


Nie zwracać uwagi na bałagan na biurku. ;)


Tak w ogóle to zauważyłam, że moje włosy u samej nasady są dziwnej barwy - są jaśniejsze niż reszta moich naturalków... Hm...



Mój język. ;P I zobaczcie - widzicie ten kiełek. :D Jestę wampirę. xD

Dziwny, wredny, niezadowolony "dziubek". xD

Oh really? It's very interesting... ;P

Szczerzę swoje żółtaśne zęby - chyba nigdy nie były totalnie białe. A tym bardziej proste. ;) Nosiłam kiedyś aparat na zęby, ale ten zdejmowany, spałam w nim. ;)

No naprawdę Kamila, co ty wyczyniasz przed tym obiektywem.... ;p


Hehe dopiero teraz zauważyłam, że na niektórych zdjęciach z włosów wystaje mi pióropusz. ;) To taka lampka na diody z kolorowymi światełkami. :)

Oczywiście dziubek musi być!
I to by było na tyle. I yeah, mam dystans do siebie. Kiedyś kiedyś totalnie bym tego nigdy nikomu nie pokazała, ale powoli się zmieniam i przestaję być totalnie nieśmiała. W sumie: zaczęło się na studiach. ;)




You May Also Like

6 komentarze