Haul zakupowy (czerwiec-lipiec)

Witam!
Dziś ciągle odkładany post ;) na później, ale w końcu go publikuję, a nazbierało się ostatnio troszkę kosmetyków, zwłaszcza do pielęgnacjo włosów :D
Każdy kosmetyk zakupiony w promocjach, więc ceny podane niżej są niższe niż normalnie (oprócz 2 pierwszych kosmetyków).
Mam teraz spore zapasy kosmetyków włosowych xD ale przy moim codziennym myciu znikną dosyć szybko.

RÓŻNE
Eveline, krem BB 8w1, jasny - znajdzie się o nim osobna recenzja. Jest to mój pierwszy krem BB, ale teraz latem bardzo go lubię :) 
Kupiłam go w małym sklepiku Symelling House S.C.
Cena: 13,50zł
Eveline, odżywka do rzęs - użyta dopiero kilka razy, więc na efekty żadne nie liczę, ale po dłuższym stosowaniu wystawię opinię. I znów kupiłam go w Symelling House S.C. za 12,30zł
Eveline, błyszczyk do ust - kupiłam za całe 4zł w Biedronce i noszę go w torebce. Jest bardzo fajny, ma śliczny zapach i nawet długo się trzyma na ustach.
Eveline, odżywka wybielająca do paznokci, 3w1 - Stosuję ją już 3 tygodnie i nie zauwazyłam żeby jakoś wybieliła mi bardziej paznokcie, choć fakt do mocno żółtych nie należą. Jest dobry jako top coat. Rossmann, cena: 9,49zł
BeBeuty, odżywczy krem do rąk - na zdjęciach pojawi się jeszcze jedno opakowanie. I bardzo się cieszę, że kupiłam dwa. każdy kosztował oszałamiające 1,99zł a jest to naprawdę fajny krem do wrzucenia do torebki.
Drewniana szczoteczka do paznokci i dłoni - zakupiona w Rossmannie za 3,49zł. Nie pamiętam już z jakiej jest firmy, ale ma bardzo delikatne włosie i pomaga ładnie oczyścić dłonie i paznokcie.


SZAMPONY
Babydream, szampon dla dzieci - mój pierwszy szampon Babydream :) dla mnie oczywiście ;)
Facelle, płyn do higieny intymnej - tak naprawdę nadaje się zarówno do higieny intymnej, do mycia włosów, do kąpieli etc. Kosztował chyba 3zł
Barwa naturalna, szampon żurawinowy - uwielbiam jego zapach, jest obłędny *u* a przy tym super wydajny. W promocji dałam za niego 5,99 w Rossmannie.
Timotei z różą z Jerycha, szampony: Odbudowa & Moc i Blask - piękne zapachy, łagodne, wydajne, super opakowania, ładnie oczyszczają. Jeden kupiony w naturze, drugi w Rossmannie. Oba po 6,99zł
Alterra, szampon, granat i aloes - jeszcze nie użyty. Czeka na swoją kolej. Cena promocyjna: 6,99zł



ODŻYWKI
Isana, odżywki do włosów - wcześniej używałam tylko tej pierwszej, ale skupiłam się również na dwie następne. W tej chwili używam tej z czerwoną nakrętką z filtrem UV, myślę, że bardzo dobra na lato dla farbowanych włosów. Bardzo polubiłam te odżywki za: cenę, skład i działanie. Wszystkie kosztowały 3,99zł za sztukę. 
Isana, odżywka b/s w sprayu, z jedwabiem - posiadam jej siostrę z olejkiem arganowym do suchych i zniszczonych. Nie wiem jeszcze jak ta będzie się sprawować hmm. Cena: 6,99zł
Garnier, Fructis, Goodbye Damage - piękny zapach, nawet niezłe działanie, choć bez rewelacji. zapłaciłam ok. 7-8zł. Już nie pamiętam, a paragon mi wcięło.
Garnier, Ultra Doux: olejek z awokado i masło karite & sekrety prowansji morela i migdał - obie pięknie pachną i na moich włosach mają podobne działanie, więc ciężko mi się zdecydować który jest lepszy. Obie po 6,99zł
Dove, wersja turkusowa? - również 6,99zł. Miałam kiedyś jej bliźniaczą wersję i byłam z niej zadowolona, zobaczymy jak ta się będzie sprawować. 


MASKI do włosów
Alterra, granat i aloes - była w promocji za 6,99, więc nie mogłam jej nie kupić ;) Jeszcze nie używana, więc nie wiem jakie będą po niej efekty.
Kallos, Latte, mniejsza wersja - dałam za nią bodajże 10zł, wydaje mi się że nieco przepłaciłam, bo widziałam na innych blogach tę samą maskę i dziewczyny kupowały ją taniej, no ale...
L'biotica, Biovax, keratyna + jedwab - na razie używam tylko tej maski i domowych. Kupiłam ją w aptece w promocji za 16,80zł (gratisem było serum do końcówek, czepek i próbka). Ładnie nawilża włosy, choć mam wrażenie, że trochę jakby je za bardzo obciąża.


Olejki, serum, eliksir, jedwab
Loton, Provit, jedwab do włosów - 6,99 w Naturze. Zamiennik z odżywką b/s Isany. Nienajgorszy. Polowałam na niego już od dłuższego czasu, ale rewelacji nie ma.
Joanna, Argan oil, Jedwabisty eliksir - Symelling House S.C., cena: 14,20zł. Dobry do zabezpieczania końcówek. Ma ładny zapach, dobrą konsystencję i super wydajność.A także bardzo dobry dozownik z pompką.
Alterra, olejek do ciała, migdał & papaya - używam do ciała i do włosów (jako olejek dodatkowy w mieszance). Ma piękny zapach, w którym się zakochałam. W promocji dałam za niego 14,99zł i żałuję, że nie kupiłam drugiego opakowania. 
Olejek rycynowy - zna chyba każdy. Ma wiele zastosowań. Tutaj duże opakowanie za chyba 8zł
L'Biotica, Biovax, serum do końcówek A+E - dołączony do maski, więc można powiedzieć że kupiłam je niemal za darmo ;) 


 INNE
Isana, krem-oliwka arganowa - używam jako balsamu po kąpieli. Ładnie nawilża i ma taki słodki delikatny zapach. Po za tym jest bardzo wydajna - wystarczy niewielka ilość aby "nabalsamować" ;) ciało. Cena: 6,39zł
Isana, kokosowy żel pod prysznic - czeka na swoją kolej. Cena: 2,99zł
Barwa naturalna, mydło siarkowe - nie lubię jego zapachu, ale dobrze oczyszcza skórę, choć nieco wysusza. W miarę radzi sobie z "wulkanami" i innymi "złośnikami", którzy uwielbiają pokazywać się na mojej twarzy. Używałam kiedyś (dawno temu i nie prawda ;P) podobnego mydła siarkowego. Nie pamiętam ceny, ale było na pewno w promocji. 
BeBeuty, peeling do stóp i drugi krem do rąk - wraz z tarką (poniżej) radzi sobie całkiem nieźle z moimi twardymi latem piętami. 
Isana, maszynki do bikini - nienajgorsze. Cena: 5,49zł.
BeBeuty, nawilżający krem wygładzający - z aplikacją na skórę trzeba uważać bo ma białawą konsystencję, która nie wchłania się tak od razu.
FlosLek, żel ze świetlikiem, chabrem i bławatkiem pod oczy - kupiłam w SuperPharm będąc w Manufakturze za 6,99zł. 
Delia, henna do rzęs i brwi, brązowa - mam również jej czarną siostrę. Wykonuję nią henną brwi, bo moje rzęsy słuchają tylko henny nakładanej przez kosmetyczkę (choć próbowałam już wielu metod - rzęsy u nasady wciąż są jaśniejsze).
Calypso, natural demake-up - zrobię o nich osobny wpis - jak o większości w/w kosmetyków ;) Są na pewno ciekawą alternatywą dla wacików i starczają na dłużej. Cena: 3,99zł
Tarka dwustronna z Biedronki - koszt ok. 6-7zł. Wygodna, dobrze trzyma się w dłoni i przede wszystkim ściera i wygładza pięty.
Capivit, sun system & forte system A+E - A+E kosztowało 12zł, a sun system był dodawany w prezencie. Jako, że chciałam zobaczyć czy dadzą jakiś efekt kupiłam. Na razie "zajadam" sun system, ale nie widzę żadnych efektów T.T
Essence, stay all day - powinny się tu znaleźć jeszcze dwa cienie, ale są wymienione w serii "Moja kolorówka". Z tym panem już się dogadaliśmy i sprawuje się całkiem nieźle. Cena promocyjna: 6,99zł
Rimmel, lakier do paznokci - mój najnowszy nabytek lakierowy wybrany z myślą o kreacji i butach na wesele kuzynki. W promocji dałam za niego całe 4,99zł! Kolor: coralicious


MASECZKI do twarzy i próbki
Jest to tylko część tych, które kupiłam lub dostałam (ewentualnie znalazłam w gazetkach) w ostatnich 2 miesiącach. Niektóre opakowania niestety wyrzuciłam, a szkoda, bo chciałam pokazać je w Denku.

 RĘCZNICZEK do włosów
Nieduży ręcznik do włosów w kolorze niebieskim, który będzie mi zapewne służyć do trzymania masek na głowie pod folią (i ręcznikiem). Jest lekki, wykonany z mikrofibry i ma z tyłu guziczek. Kupiłam do w sklepie "Wszystko po 2,50" i dałam tyleż samo.


Nawet nie chcę liczyć ile wydałam przez te 2 miesiące, ale zrobiłam przynajmniej zapasy. Nie wiem jak długo będę jeszcze pracować. We wrześniu mam praktyki i muszę zrezygnować z pracy :/ no chyba że uda mi się jakoś z szefową dogadać. Zobaczymy. 

A jak wyglądały wasze ostatnie zakupowe szaleństwa? :)

Lyll


Komentarze

  1. Mam ten krem BB od Eweline. Również testuje :) Niestety okazało się, że ma za jasny odcień :/

    Zapraszam do mnie na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie odcień jest niemal idealny, nawet o dziwo latem. Choć akurat super opalona nie jestem - coś słońce nie chce mnie łapać ;)
      Zgłoszenie wysłane :)

      Usuń
  2. No, no no dużo tego :) Mnie też czasem ogarniają takie zakupowe szaleństwa ale hamuj mnie na szczęście brak gotówki. Widzę u ciebie bardzo dużo znajomych mi kosmetyków:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja musiałam zrobić większe zakupy, bo wiele rzeczy mi się pokończyło - zrobiłam zapasy :) bo nie wiem kiedy znów będę mieć pracę

      Usuń
  3. Ciekawa jestem Joanna, Argan oil, Jedwabisty eliksir - działa ;) ?


    QQ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno mam mniej rozdwojonych końcówek - znaczy nowe nie powstają już na taką potęgę :) Jest bardzo wydajny więc starcza na długo i ma podobne działanie do np jedwabiu CHI a przynajmniej według mnie (przy czym CHI starcza na o wiele zbyt krótko, małe opakowanie)

      Usuń

Prześlij komentarz

instagram @iliz_beauty

Copyright © iliz