Paznokciowe wyzwanie: Na zawsze i na wieczność (no. 2) + stemplowanie z BPS

Wczoraj była pierwsza wersja, dziś druga. 
Jejku mam już 90 obserwatorów. <3 Kocham was. <3 <3 <3 A wasze komentarze dodają mi skrzydeł niczym w reklamie Red Bulla. :D
Kolejny raz do projektu u Zakochanej i ponownie 3 tydzień. W niedzielę wrzucę dla odmiany jakąś recenzję. ;)




Dziś również zaprezentuję wam moją nową płytkę do stempli - jest to jedna z moich pierwszych czterech ;) płytek ze sklepu BornPrettyStore. I to moje pierwsze zdobienia z jej użyciem. Z uwagi na delikatny wzór, który skojarzył mi się właśnie ze ślubami i stylem vintage odbiłam wzorki na paznokciach. 
Niestety nie wyszło najlepiej (jeden się również lekko zamazał buu T.T). Daleko mi go boskiej B. czy Amethyst, ale dopiero zaczynam, więc jeszcze trochę nauki przede mną. ;) I też nie wszystkie lakiery do stempli są zawsze dobre, dlatego trzeba próbować i szukać. :)


Link do płytki:

Tę płytkę akurat udało mi się wygrać, ale niebawem (jak zmaluję coś - jutro lub w niedzielę) pokażę wam mani z użyciem tej którą wybrałam do testów. :)















Boski jest ten topper. <3



Nie jest to klasyczny ślubny manicure. Nie wiem czy sama bym takie zrobiła w dniu swojego ślubu, ale wariacji jest tak wiele, że jest w czym wybierać. Pewnie mogłabym wymyślić jeszcze coś innego (ba! na pewno bym wymyśliła ;)) ale ten tutaj w sumie robiłam na szybko i wymyślając w trakcie malowania. Szkoda, że biel tak słabo się odbiła (za słaby lakier) bo wtedy wyglądałoby to lepiej niż z czernią. 

Szukam dobrze kryjącego ale w przystępnej cenie (maks 15-20 złotych) białego lakieru. Ktoś, coś?

instagram @iliz_beauty

Copyright © iliz