Czarny gorset z Dresslink

Cześć. :) Upały nie sprzyjają ani robieniu zdjęć ani pisaniu postów. Także dopóki ten gorąc trochę nie ustanie postów będzie zdecydowanie mniej. Wybaczcie, ale po 10 godzinach w pracy mój mózg już nie funkcjonuje dobrze. ;) Zwłaszcza że w sali niestety mamy strasznie duszno.
Post opublikuje się automatycznie.
Dziś chciałabym napisać parę słów na temat gorsetu, który zamówiłam sobie w ramach współpracy z DressLink. Jest i stylizacja. ;)


Od dawna marzył mi się gorset, ale jak wiadomo nie należą one do tanich. Czasem gorset można znaleźć w second handzie, ale bardzo rzadko i zwykle wtedy jest albo za duży albo za mały. ;)


Wybrałam czarny dosyć klasyczny w kroju gorset. Z tego fasonu był jeszcze kolor biały. Bardzo ważne jest wymierzenie się, aby nie trafić na zły rozmiar. Tabelę rozmiarów, drugi kolor i wszystkie inne informacje znajdziecie TUTAJ.


Gorset ma wytłoczoną "koronkę", kwiatowy wzór, który wygląda bardzo ładnie i strasznie mi się podoba. :)


Jakość wykonania pozytywnie mnie zaskoczyła. Żadnych odstających nitek, materiał jest równy a wszystko dobrze do siebie pasuje. Zarówno materiał, wstążka jak i elementy metalowe są dobrej jakości i nie mam się do czego przyczepić.


Ważne jest aby przed założeniem poluzować wstążkę, czyli wiązanie. Ponieważ gorset musi być luźny gdyż musimy zapiąć metalowe haftki a dopiero później ściągać wstążkę by dopasować gorset do figury.
Czy da  się to zrobić samemu?
Pewnie! ja sobie poradziłam bez problemu, tylko dobrze jest mieć lustro za plecami aby wszystkiego doglądać. ;)


Gorset wykonany jest w 90% z poliestru i w 10% ze spandeksu, więc w upały raczej ciężko go nosić. ;) 


A do czego w ogóle przyda nam się gorset? Prostuje naszą sylwetkę jak żadna bielizna. Ładnie wyszczupli talię i będzie idealny np. dla panny młodej (np. biały), zresztą wiele panien młodych kupuje właśnie suknie z gorsetem.
Ale będzie też idealny do sukni bez ramiączek. Dziewczyny z większym biustem wiedzą, że znaleźć idealny biustonosz, który nie będzie nam spadał z piersi podczas tańca (do sukienki bez ramiączek) to niczym odnalezienie Excalibura. Bardzo bardzo ciężko.


Na pewno nie jest to bielizna super wygodna, ale z czasem można się przyzwyczaić. ;) I nie musi być noszona wyłącznie jako bielizna - dużo zależy od tego z jakiego materiału jest wykonany i jakie ma wzory. 
Oczywiście trzeba pamiętać o umiarze - i nie ściskać się za mocno, bo przecież oddychać jeszcze chcemy. ;)

I ostatnie...gorset jest bardzo seksowny. ;)

A teraz mała sesja. Oczywiście wykonywana bez niczyjej pomocy bo na razie nie ma kto mi robić takich zdjęć. :p
W biuście mógłby bardziej przylegać, ale popracuję nad wiązaniem, może to moja wina. ;)


Gorset: KLIK
Spódnica: second hand
Długi kolczyk: KLIK



instagram @iliz_beauty

Copyright © iliz