Rozgwieżdżone niebo, niebieski klejnot oraz czerwona róża ze złotymi iskrami

Cześć! Dziś miało być o podkładach, ale o nich będzie jutro. ;) Dziś poczytanie o lakierach, które już właściwie zniknęły ze sklepów, ale można je jeszcze dorwać na wyprzedaży. Mowa o piaskach z Sensique. Posiadam 3 kolory: czarny, niebieski (a'la turkus) oraz czerwień. Był jeszcze różowy o ile się nie mylę i kilka lakierów a'la roztrzaskane klejnoty (mam złotko), które pojawiły się w jednym rzucie.
Drogerie Natura co chwilę wprowadzają coś nowego i czasem ciężko nadążyć. ;)


Czarny piasek musiałam mieć! ;) Marzył mi się jakiś czas aż w końcu się pojawiły. Na początku kosztowały w okolicach 7 złotych a na wyprzedaży kupiłam je za ok. 4 złote (niebieski i czerwony). Mam kilka piasków z Wibo i jeden z My Secret i czasem gdy naprawdę nie mam czasu na malunki używam właśnie ich, bo szybko schną a manicure wygląda niezwykle efektownie.


Moje kolory to: 189 Starry sky, 190 Blue gem i 191 Red rose with golden sparks. Buteleczki mieszczą 7 ml lakieru, są prostokątne i całkiem nieźle wyglądają. 


Nakładanie jest bardzo proste i wystarczą 2 cienkie warstwy aby nie było prześwitów. Zmywanie piasków do najprostszych nie należy, ale te w sumie dosyć łatwo schodzą z paznokci bez konieczności używania folii.


Pędzelki są "okrągłe" i wąskie, ale ja takie lubię. Przy bardzo szerokiej płytce może to być utrudnienie. Lakiery wytrzymują na paznokciach w nienaruszonym stanie u mnie 3 dni. Potem ścierają się końcówki. Jak dla mnie to całkiem długo bo u mnie lakiery się długo nie trzymają.


189 Starry sky - czarny brokatowy lakier piaskowy z zatopionym w nim srebrnym brokatem. Delikatnie matowy (jak to piasek). Solo wygląda dosyć mrocznie ale i elegancko. Za to jako dodatek przykuwa uwagę.

190 Blue gem - jak dla mnie to morski turkus. Brokatowy lakier piaskowy z dodatkiem opalizujących na ten sam kolor drobinek. Delikatnie matowy (jak to piasek). Będzie przepięknie wyglądał latem i przy "morskich" stylizacjach. :)

191 Red rose with golden sparks - słodka brokatowa czerwień (lekko malinowa czerwień) z dodatkiem złocistych drobinek będzie świetnie wyglądać solo jak i jako dodatek. Idealny kolor dla maniaczek czerwonego lakieru i niecodziennych efektów.


Wszystkie trzy są piękne. Każdy z nich ma sobie "to coś". Z Blue gem na pewno wykonam jakąś morską stylizację.



Na koniec kilka swatchy na paznokciach. :) Z tego co kojarzę to robiłam je na drugi dzień od pomalowania.








Komentarze

  1. czarny i zielony skradły moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się w sumie trudno zdecydować, ale morski to jeden z moich ulubionych kolorów więc... :D A czarny (z tych tańszych) rzadko się spotyka więc też pięknotek ^ ^

      Usuń
  2. piekne - lubie tego typu lakiery i te kolory boskie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są fajnym ułatwieniem gdy nie ma się za dużo czasu ;)

      Usuń
  3. Może jeszcze gdzieś znajdę czarny, spodobał mi się!

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam piaskowe lakiery! Te wygladają świetnie!
    http://zyciowa-salatka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten turkus mam, ale jeszcze nie malowałam nim paznokci. Za to z tej serii mam ten bladoróżowy i go uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomaluj, pomaluj :D No akurat tego nie mam ;) Blady róż mam z Wibo (matowy)

      Usuń
  6. Ten turkus wygląda przepięknie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba najbardziej mi się podoba :) To pewnie dlatego że uwielbiam takie kolory ^ ^

      Usuń
  7. Bardzo ładnie wyglądają razem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne są, zwłaszcza ten turkusik, muszę koniecznie sprawdzić, czy są u mnie jeszcze na wyprzedaży :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @iliz_beauty

Copyright © iliz