Pędzelki ach pędzelki, czyli nowa wishlista ;)
Bo pędzelków nigdy dość. ;)
Pędzelki z metalowymi trzonkami prezentują się bosko i moje srocze oczy nie mogą przejść obok nich obojętnie. ;) Są również wersje jednokolorowe, ja wybrałam w trzech innych. ;)
Pędzelki do zdobień potrafią się szybko niszczyć a poza tym dobrze jest mieć kilka zestawów bo zawsze znajdziemy takie które pokochamy.
Tego rodzaju pędzelki będą dobre do oczyszczania skórek, ale też do malowania one stroke. Będę chciała znów popróbować tej metody więc nowe pędzelki będą dobrą do tego okazją. ;)
Jeśli myślicie że mam za dużo pędzelków to jesteście w błędzie. :p I choć pewnie nie wszystkie z tego zestawu będą przydatne to i tak chcę je wypróbować. A płaskie syntetyczne bardzo lubię więc nigdy mi nie jest ich za mało. ;) Do wyboru w trzech kolorach. :)
Sztuczne rzęsy używam bardzo rzadko, w sumie mam ich niewiele a te które mam na pasku są raczej do makijaży "na pokaz". Zobaczymy czy te sprawdza się bardziej do np. makijażu wieczorowego.
To teraz czekam na paczkę i będzie testowanie i mizianie. ;)
7 komentarze