Makijaż w stylu "Śmiechu warte"
Heeeeej!
Najlepszego dla wszystkich blogerek i blogerów na caaaałym świecie!
A na poprawę humoru kolorowy makijaż, który do niczego się nie nada ;)
A teraz fanfary, oklaski i......podnosimy kurtynę!
Przepraszam za brwi, ale właśnie je zapuszczam, żeby zrobić z nimi porządek.
I "piękna" ;P nierówna kreska wokół brewki.
Nie wiem jak będzie z pisaniem i przeglądaniem blogów we wrześniu (a przynajmniej przez pierwsze 2 tygodnie) bo muszę zabrać się za 1 rozdział pracy magisterskiej w trybie natychmiastowym T.T. Najgorzej się się zebrać i przysiąść przy tym - później pisanie jakoś idzie ehhhhh.
Pozdrawiam,
Lyll
2 komentarze